Wiosna zbliża się do nas wielkimi krokami. Jej zwiastuny widać już w wielu miejscach. Ot, chociażby pogoda: jeszcze jest luty, a w pogodzie "kwiecień plecień". Ja jednak, nie mogąc już doczekać się pełnej wiosny, takiej z bujnym kwieciem, posadziłam w koszyku żonkile. Popatrzcie! Doczekałam się żonkilowych trojaczków! Przyroda po raz kolejny mnie zadziwiła...