Witam Was po feriach zimowych. Zapewne dla wszystkich trwały za krótko i zbyt szybko się skończyły. Mam w związku z tym dla Was propozycję zabawy przyrodniczej, która być może nieco złagodzi trudy powrotu do intensywnej pracy. Jeżeli ktoś z Was był w czasie ferii w górach, to na pewno doznał przyjemności zabaw na śniegu. Jednak w Toruniu i okolicach śniegiem zbytnio nie mogliśmy się nacieszyć. W chwili, gdy piszę te słowa, śnieg pada. Nie jest to opad zbyt obfity, ale cienka pokrywa śniegu daje nam możliwość prowadzenia obserwacji przyrodniczych. Zachęcam Was do zimowych spacerów i szukania tropów zwierząt oraz innych ciekawych śladów. Na podstawie obserwacji tropów można wysnuć wnioski i napisać niejedną fascynującą opowieść. Będąc na krótkim spacerze, w okolicy domu i szkoły znalazłam kilka śladów. Zamieszczam zdjęcia, może uda Wam się zgadnąć, kto lub co je zostawiło. Napiszcie mi o tym. Poza tym, jeśli ktoś ma ochotę zabawić się w detektywa, może w dowolnej formie zrobić reportaż ze swoich wędrówek śnieżnym tropem i pochwalić się nim w szkole.
Możecie też zajrzeć na stronę http://www.bezogrodek.com/2016/01/slady-zwierzat-na-sniegu.html , lub http://www.national-geographic.pl/traveler/porady/weekend-za-miastem-ciekawostki , znajdziecie tam garść informacji przydatnych podczas tropienia zwierząt.
 |
| Trop 1 |
 |
| Trop 2 |
 |
| Dlaczego tu jest tyle tropów? |
 |
| Trop 3 |
 |
| Co się tutaj wydarzyło? |
 |
| Co spowodowało takie ślady na śniegu? |